Co powinieneś wiedzieć o pasywnym dochodzie?

Przede wszystkim musisz poznać różnicę między dochodem tradycyjnym (aktywnym), a pasywnym.

Ta różnica da Ci całkowitą jasność dlaczego, a może nawet jak osiągnąć tego typu przychody.

DOCHÓD PASYWNY masz wtedy, gdy RAZ wykonana praca (akcja, działanie) przynosi Ci CIĄGŁE ZYSKI.

W tradycyjnej pracy na etacie niezależnie od tego jakie masz troski i problemy, musisz pracować, aby otrzymać pensję. Przestajesz pracować, nie masz dochodu i idziesz na bruk.

Zastanawiałeś się kiedyś czy tego typu praca daje Ci jakiekolwiek bezpieczeństwo? Masz ZUS, masz „opiekę zdrowotną”, ubezpieczenie... całkiem komfortowo. Ale pomyśl jak łatwo stracić to wszystko dosłownie z dnia na dzień.

Wracając do tematu...

Czy zastanawiałeś się już jak przyjemnie by było otrzymywać pieniądze przez kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt lat wysilając się tylko jeden raz, a potem już nie kiwając więcej palcem?

Czy to nie byłaby wolność finansowa i osobista?

Czy nie chciałbyś wypracować takiego rozwiązania, że raz wprowadzone w ruch zaczyna się samo kręcić i przynosi Ci profity niezależnie na jak długie wakacje wyjedziesz?

Założę się, że chciałbyś i ogarnia Cię coraz większa ciekawość całego zagadnienia.

Mam dla Ciebie pierwszą poradę wartą tysiące złotych:

Zacznij sobie coraz częściej zadawać pytanie:

„Jakiego typu pracę i działanie mógłbym wykonać jednorazowo,
aby otrzymywać zyski miesiąc w miesiąc i rok po roku?”

Dlaczego to pytanie jest aż tyle warte? Ponieważ po pierwsze zawiera sugestię, że to jest w ogóle możliwe. Pomijasz w ten sposób temat „czy jest to możliwe” i koncentrujesz się od razu na tym, w jaki sposób to osiągnąć.

Po drugie często zadane pytanie sprawia, że Twoja naturalna zdolność (Twojego mózgu) zaczyna działać na Twoją korzyść 24 godziny na dobę. Angażujesz dzięki temu pytaniu cały swój potencjał do znalezienia odpowiedzi na to pytanie.

Setki razy zdarzyło mi się po prostu zadać trudne pytanie, a potem codziennie otrzymywać różne odpowiedzi, które sukcesywnie poprowadziły mnie do satysfakcjonującego rozwiązania.

Wystarczy, że zadasz sobie odpowiednie pytanie, a reszta zaczyna dziać się bez Twojego większego udziału.

PS – Jak wykorzystać potęgę pytań szczegółowo wyjaśnia Anthony Robbins w swojej genialnej
książce „Obudź w sobie olbrzyma”